Będę się chwalić. Urodziłam się w województwie, w którym od dawien dawna stoją dumnie, opisywane w książkach, wyśpiewywane nie tylko w utworach KSU, obfotografowane z każdej strony romantyczne i natchnione jak szesnastolatki. Jestem dumna, że miałam je na wyciągnięcie dłoni... Także i moje... Bieszczady... I choć Beskid Niski jest mi bliższy sercu, to mam do Bieszczadów wielki szacunek. Dziś magiczne połoniny... innym razem majestatyczny zalew...
piątek, 19 sierpnia 2011
Kultowe Bieszczady
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Jakie urocze widoki :) I bardzo mi sie podoba ta chmurka, który robi samotny cień-plamkę na zboczu góry :))
OdpowiedzUsuńMiło mi, że wpadłaś Tutaj... dopiero co założyłam ten blog.
OdpowiedzUsuń